Chciałbym kiedyś
Dziękuję Ci Guernico za te kilka słów...
Chciałbym kiedyś
Spokojnie iść po tej ulicy
Po tej brudnej i chorej ulicy
Zaślepionej nocą
Upitą alkoholem
Iść i usłyszeć jakieś znajome
Pozytywne melodie
Zatrzymać się, posłuchać
Przemyśleć parę ważnych spraw
Położyć się na chodniku
Popatrzeć w oczy Boga
I nie mieć nic wspólnego
Z tym całym złem
Którego przecież pełno
W każdym miejscu
W tramwaju
W szkole
Na przystanku
Czy w tym nędznym KFC.
Coś tu dostraja moją wrażliwość.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.