Chciałbyś...
Chciałbys znać me imię
I przy ś?wiecach winie
Póżną ciemna nocą
Z ogromną rozkoszą
Nim dzień nowy wstanie
Nic nie mówiąc mamie
Potem na sniadanie
Słodkie pożegnanie
Nie dla Ciebie chłopcze
Jest takie doznanie
Chciałbys znać me imię
I przy ś?wiecach winie
Póżną ciemna nocą
Z ogromną rozkoszą
Nim dzień nowy wstanie
Nic nie mówiąc mamie
Potem na sniadanie
Słodkie pożegnanie
Nie dla Ciebie chłopcze
Jest takie doznanie
Komentarze (5)
To żeś go spławiła - zaskakujące zakończenie.
Serdeczności.
Narobiła smaku,ale cóż trzeba było się nim obejść,ale
może o to chodzi czasem,,, by pragnąć.
Pozdrawiam wieczornie.
to chyba dziwne śmiać się do monitora:))ale co
poradzić, że wiersz tak mi się spodobał, pozdrawiam
ciepło z dużym plusem
Cudowny erotyk , z pozdrowieniami :)
super dosadnie skojarzyło mi się że nie dla psa
kiełbasa uśmiechnełam się do siebie i do wiersza poz.+