chwila
Powódź. Woda wylała się na ląd.
Zakryła domy.
Dlaczego Bóg nie pozamienia właściwości
?
Rybom na lądzie nie da płuc ?
A ludziom nurkującym
skrzeli
i jeszcze ptakom, i krowom
fotografiom, obrączkom,
pamiętnikom, listom
kluczom
Dlaczego na tą jedną chwilę
Bóg
nie pobędzie
choć trochę
Bogiem.
autor
Marta Surowiecka
Dodano: 2012-03-03 16:45:21
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
odwieczne pytanie - Boże dlaczego?
Tak, chciałoby się wszystko zapakować i uchronić.
Noe był pierwszy.Pozdrawiam Cię :-)
ech... Bóg, to nie kuglarz, który spełnia dowolne
życzenia... ciekawy, refleksyjny wiersz
Człowiek też nie zawsze jest człowiekiem
Marto...Widocznie Bóg ma w tym wszystkim jakiś ukryty
cel i nie pytajmy dlaczego, bo to pytanie
retoryczne...Pozdrawiam serdecznie...
Lubię czytać Twoje wiersze,chociaż nie wszystko dla
mnie w nich jest zawsze jednoznaczne,ale wiersze nie
muszą przecież być jednoznaczne.Twoje są jak obrazy
surrealistyczne nieskrępowane i twórcze.Czytam je z
przyjemnością, niekoniecznie dopatrując się /co autor
miał na myśli/Pozdrawiam ciepło:)
gdy przeczytałem "i jeszcze ptakom, i krowom
fotografiom, obrączkom" miałem jeszcze nadzieję, że
jeszcze coś się stanie. ponieważ ten fragment znalazł
na mnie sposób i zaczął smyrać moje struny. ale
niestety trochę sie zawiodłem. Twój ostatni dużo
lepszy jak dla mnie. pozdrawiam serdecznie