ciągła walka
twój śmiech mnie denerwuje
grymas w obłędzie w pół słowa
cierpiący razem z Chrystusem
po tamtej stronie
na krawędzi skosu
przechyla szalę napoju
podszytą życiem na kredyt
spokojna dłoń ucisza hałas
bez zbędnych słów odrzuca wściekłość
próbuje pomóc
niezgrabnie podnosząc resztki
wymienia spojrzenie nadziei
by uratować istnienie
ból
jest większy
autor
bodzia
Dodano: 2017-03-14 09:37:57
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam
Czasem i tak bywa :) Wiersz bardzo przyjemny,
refleksyjny :) Pozdrawiam serdecznie +++
waldi i Jacku bardzo dziękuje za odwiedziny serdecznie
pozdrawiam
Ból towarzyszy od zawsze, nie da się oddzielić
cierpienia od miłości. Bardzo dobry i mądry przekaz,
Droga Bodziu pozdrawiam serdecznie:)))
życie na kredyt .to jest dobre spłacamy dług bycia na
ziemi i musimy odejść ...
dziękuje bardzo za komentarz serdecznie pozdrawiam
Miłość potrafi przysporzyć wiele bólu.Bardzo dobra
refleksja.Pozdrawiam serdecznie:)
dziękuje za piękne wypowiedzi pełne refleksji ...
nadziei pięknie jest czytać wasze opinie i zamyślić
się dziękuje serdecznie wszystkich serdecznie
pozdrawiam
Bardzo przepraszam, że nie komentuje ale robię film do
Drogi Krzyżowej. Jutro się poprawię.Dobrej nocki.
Ból domaga się od nas, byśmy go odczuwali. ból jest
bardzo ludzki.
miłego wieczoru :)
Co zrobić, ból nie zawsze odchodzi.
Życie, a Miłość jest elementem życia to ciągła walka.
treść skłania do refleksji
pozdrawiam :)
Zgadzam się, ból jest większy
Pozdrawiam bodzia
Tylko ten kto umie kochać - potrafi cierpieć na
prawdę. Ta refleksja od wieków - zna swoich
wyznawców. Nie pojęte! Bóg daje w ofierze Swego Syna -
dla kogo? dla człowieka. Nie godni jesteśmy - a ON,
cierpi i umiera dla nas. Niech będzie Bóg uwielbiony
!!! Ciebie kochana Bodziu - pozdrawiam serdecznie :)