ciągle jeszcze istnieją anioły
Kiedy nagle stajesz na mojej drodze lub w
moich drzwiach,
zmieniasz moich warg zakrzywiony kąt,
szybciej zaczyna bić serce, w oczach nawet
ślepiec
ujrzałby wtedy iskierki blask,
a gdy tylko mocno się w Ciebie wtulę,
każde miejsce przeobraża się w cichy i
spokojny ląd,
zwiastując tym samym kolejny w mym życiu
obok Ciebie słońca brzask.
Nikt nie mógł przewidzieć tego, że z czasem
przyjaźń zamieni się w kochanie,
I tonęliśmy w pocałunku, będącym zwiastunem
miłości,
choć nie było nad nami jemioły..
czynisz mnie naprawdę szczęśliwą i mam
wrażenie,
ze to już nigdy nie ulegnie zmianie,
bo wciąż utwierdzasz mnie w przekonaniu,
ze wokół mnie ciągle jeszcze istnieją
Anioły.
- Józefina Litwin
Komentarze (3)
Bardzo mi się podoba ten wiersz, jest taki życiowy.
Anioly istnieja,choc pana Janusza angelologia
irytuje,a przyjazn moze sie w milosc zmienic.+++
Nigdy nic nie wiadomo,powodzenia.