Ciepłem bądź
Za oknami cicho jeszcze,
sen w piżamę schował nos.
Ranek chyba wcale nie chce
rozpakować myśli.- Śpią
otulone ciepłą kołdrą,
z tych szczęśliwych jasnych chwil,
które wczoraj całym sobą
w podarunku dałeś mi.
Blask promienia złotym piórem
list na ustach pisze nam.
Czytasz, wszystko scałowujesz.
Dzień się budzi, pora wstać.
Za oknami cicho jeszcze,
biel utkała suknię bzom.
Zanim sypną kwietnym deszczem,
ty mi w mrozy ciepłem bądź.
Komentarze (25)
ależ pięknie, lubię takie romantyczne kawałki :-)
Wyśpiewałam sobie radośnie
Ciepełko bucha, aż miło...pozdrawiam:)
Jak ktoś się chce pięknie dolirycznić,to do Magdy
wierszy musi przybyć:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciepły, romantyczny, wyraża stabilne uczucia :) Dobrej
nocy
Ślicznie to napisałaś. Twoje wiersze dają tyle ciepła
i pomyślałam sobie, że jak upadnie górnictwo mogłabyś
nimi ogrzewać. Ekologicznie i subtelnie :))))
właśnie tak i sobą
pozdrawiam
bardzo rozgrzewający delikatnie:)
Ładnie, pozdrawiam:)
Ładnie, pozdrawiam:)
Przebiegł jak pendolino przez jaźń czytelniczą z
pozostawieniem ciepłej lśniącej fali. Trzymasz poziom
na swojej stosownie podniesionej wysokości.
Piękny wiersz.Robi się cieplutko :)Pozdrawiam:)
Romantycznie,śpiewnie i w ogóle ślicznie.
Pozdrawiam Magdo.
Piękny, ciepły wiersz, dobry na zimowe dni i nie tylko
:)
Jestem otulony twoim ciepłym slowem