...cierpliwość
Bóg śpi w kamieniu, oddycha w roślinie, śni w zwierzęciu a budzi się w człowieku
czy jeszcze Panie masz cierpliwość
ustawiać znaki na mej drodze,
gdy ja przechodzę nic nie widząc
jak ślepy kret w moim ogrodzie ?
czy ciebie Panie to nie wkurza
jak się rozmieniam wciąż na drobne,
że niby prawd swych ciągle szukam
choć płoną wkoło jak pochodnie ?
czy cię nie męczą durne prośby,
które już dawno pospełniałeś,
gdy ja z uporem iście oślim
nie widzę tego co mi dałeś ?
więc chyba Panie masz cierpliwość,
codziennie głaszcząc mnie po głowie,
obdarzasz jakąś dziwną siłą....
dobrze cię zawsze czuć przy sobie
Komentarze (2)
Wspaniały utwór rozmowy z P.Bogiem, który przekazuje
nam dary a my często ich nie widzimy i niedoceniamy. W
labiryncie codziennych problemów nie widzimy jak ten
kret piękna natury i darów Niebios a przy tym że ktoś
czuwa nad nami.
Wiersz jest pelen zdziwienia, ze mimo wszystko, co
robiym On trwa przy nas... Bóg nas po prostu kocha
takimi, jacy jestesmy... I - mysle - ze malo co go
"wkurza" :o)