cierpliwość
poczekam
ile trzeba,
ale proszę
zaprowadź mnie jeszcze
do emocjonalnego nieba
Warszawa, 7 .1. 2008
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2008-02-10 08:32:38
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo ładna miniaturka będąca prośbą do ukochanej.
Wiersz ma ładną puentę.
Nie zawsze cierpliwość jest mile widziana, kiedy ktoś
obok w łóżku,się budzi--rozmarzony ze spania!!!!