CIĘŻAR
Tony modlitw nie spełnionych
gros błagań w niebo wzniesionych
każda gwiazda w kosmos rwąca
o mych tęsknotach wiedząca
Gdy więc dostajesz ten dar
upragniony ze wszech miar
gdy możesz go rozpakować
jego pełnią rozkoszować
Wtedy przychodzi dręczące pytanie
czy ciężar tego szczęścia
unieść będę w stanie?
Jak ptak w niewoli zrodzony
niespodzianie wypuszczony
skrzydłami trzepie o ściany
tak duch mój dziś rozedrgany
To co było mi łańcuchem
kulą u nogi, obuchem
teraz wydaje się azylem
ułożonym życia stylem
Bo wciąż dręczy mnie pytanie
czy wagę mego szczęścia
dźwignąć jestem w stanie?
Komentarze (2)
(...)To co było mi łańcuchem
kulą u nogi, obuchem
teraz wydaje się azylem
ułożonym życia stylem(...) Dręczy nas podobny
problem...ale wierzę że dobrze wybierzesz. :)
Danusiu nie możesz bać się miłości pozwól jej
rozwinąć się ,daj jej szanse