cisza
telefon milczy,
a ja nie,
wciąż to pytanie dręczy mnie,
lecz nie wiem sam,
co począć mam,
czy ci to powiedzieć:
"dlaczego postępujesz - ot tak,
dlaczego nie mówisz,
dlaczego nie piszesz", ...
wiem stan konta przyczyną jest,
lecz gdyby tylko chęci były,
to by naszych zasad nie burzyły,
a tak pozostaje jedno już dziś rzec mi:
"dobranoc i zastanów się co robisz TY", ...
Jednak nadzieje wciąż gasnącą mam,
że się myle i nie jesteś tam ...
N***
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.