w ciszy kryształowej...

utykam szpary w sercu
poczym
zawieram układ z Bogiem
o zaprzestaniu rozpaczy

zakręcam kran łez
łzy to przecież
przestankowe
łatwe do przeoczenia
znaki
które nie zmienią czasu

w ramki pamięci
wkładam wspomnienia
by potem
w kryształowej ciszy
podarowanej przez Boga
wypełnić nimi pustkę
twojego długiego nieistnienia
tato...

Pamięci mojego Ojca w XVI rocznicę śmierci.

autor

Kajka

Napisany: 2006-06-16 Dodano: 2006-06-19 17:35:36

Ten wiersz przeczytano 378 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie