cmentarne drzewa
Widziałam dziś piękne,wysokie,
cmentarne,zielone drzewa,
a w nich przebijał się blask
jeszcze wschodzącego słońca.
Rześka zieleń
po nocnej burzy,
orzeźwiająca wilgoć,
drzewa tętniące pełnią życia,
pachnące nadzieją.
Potężne korony
goszczą cieniem
wszystkich zmęczonych.
Pod nimi pomniki,
przypominają o wieczności,
o życiu naszych przodków,
przypominają o przemijaniu,
o naszym życiu,
tym szarym,
tym tęczowym,
tym z tęsknotą,
tym z marzeniami.
Komentarze (1)
Czuć ozon w powietrzu, nie tylko zieleń, ale cały
wiersz jest rześki :)