Co mi po tym
Czemu mnie odtrącasz , ranisz aż do krwi
,oczy twe nie widzą , że serce mi drży
Noc spowiła ziemię ,umysł nie chce spać ,
ciało takie senne ja nie mogę spać
Nie przestaję myśleć w oczach obraz twój
mam , czekam tyle godzin jestem już gdzieś
tam
Coś się dziś skończyło ,w sercu pustka ,
żal , ciebie dawno nie ma , co ja z tego
mam
Po co mi to było , te serca poloty ,
pytanie o miłość gdy w cale jej nie było
Jedno z nas kochało drugie się bawiło ,
jedno zapewniało drugie wciąż szydziło
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.