Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

- co to ja chciałem........

o Matko Święta
z którego bądź kościoła
już nie pamiętam
gdzie'm tabletki schował

o kurcze pieczone
zębami zazgrzytał
zaraz zapomnę
co to jest miażdżyca

ofiara Boża
wtóruje mu ego
myśli że skleroza
to dziewczyna jego

wszystko zapisywał
skrzętnie na papierze
ale zapominał
gdzie karteczki leżą

co to ja chciałem
Wam tutaj napisać.../?/
aaa...już zapomniałem

- czy to się da czytać ?

12.o2.2oo9

autor

yamCito

Dodano: 2009-02-12 17:08:20
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Ewa1 Ewa1

Świetny wiersz, mnie się podoba:)

Ruben Ruben

Wiersz zabawny ale tylo dla kogos kto go czyta i
oczywiscie nie wie co znaczy przyslowiowa sklerozy.

pussy_cat pussy_cat

Panie skaut jako ksiądz powinien wiedzieć ze
przykazanie mówi"...nie będę wzywał imienia Pana Boga
naderemnie...." a to jest wyjątkowo nadużyte !

Aut Aut

Niech mnie dopadnie nawet skleroza, a nie ta moja
okrutna zołza. Wiersz dowcipny!

Skaut Skaut

Autor określeń na początku wersów nie dla podkreślenia
w tym wypadku rangi Boga a po to by zwrócić uwagę, co
mówimy w takich momentach. A czytelników ponownie
proszę o pokazanie co w wierszu jest nie tak, jeśli
coś jest...

Lila Lila

ło matko święta to już ten wiek? gdzie kartki leżą?
chyba to mój kres :D

błońskaM błońskaM

Da się ,da się czytać . Z humorem i dystansem do nas
samych :)

jarmolstan jarmolstan

Nie boli, ale jest bardzo dokuczliwa w swym
istnieniu,skleroza pomału doświadczam tego
wybiórczo, przeczytałem twój wiersz z ciekawości.

kocur33 kocur33

Tragedia nie wiersz wena się skończyła? Na siłę nie ma
co się wysilać, bo to tak trochę jak kpina z beja no
chyba że na sam nik dadzą głos.

tokio hotel tokio hotel

"znawco" jakoś nie widać Twoich wierszy...A co do
Twojego wiersza yamCito, to mnie się on bardzo podoba,
bo ukazuje to, co rzeczywiste. Pozdrawiam serdecznie.

karen karen

Zabawny wiersz o mało zabawnej przypadłości

bober II bober II

żem nie znawca lecz czytam doskonale ,przepłynąłem po
wierszy miło ciepło doskonale,uśmiałem się przednio,
bo to nasze życie, bezznastwa widzę w tym wierszu
siebie po trosze. Pozdrawiam

skorusa skorusa

swoją obecnoiścią...wszystkich w pewnym wieku
zaszczyca wysokie ciśnienie i miażdżyca...

znawca znawca

Niestety nie da sie tego czytać skoro pytasz. Za dużo
mieszania Boga do takiego nędznego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »