CODZIENNOŚĆ
codziennie
staję twardo na ziemi
od nowa
zapoznaję się z problemami
dziwię się
jak świat się zmienia
gdy w informacjach
próbuję odnaleźć człowieka
zmieniającego na lepsze
życie na ziemi
czy dobrze przeżyję
każdą chwilę dnia
mija godzina za godziną
dopiero noc
da odpowiedź na pytanie:
jaki był ten dzień?
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2012-09-26 11:02:32
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
dzień jak linie papilarne ludzi...
każda inna
a sen zawsze jest taką odskocznią od życia
nawet jak śnią się koszmary
Pozdrawiam serdecznie
Codziennośc nie dla kazdego jest przyjazna i
radosna...
A noc staje sie okrutna i bezsenna
refleksja na dobranoc, a może na dzień dobry... zawsze
się warto na nia zdobyć
Słusznie, według przysłowia "nie chwalmy dnia przed
zachodem słońca". Pozdrawiam