Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Commendante,

na chwilę wyłaniasz się z tłumu
kierujesz wzrok w dal i – chyba naprawdę –
dostrzegasz więcej .już za chwilę znikniesz,
lecz twoja sylwetka wciąż będzie kołysać się lekko
na jędrnych piersiach amerykańskich nastolatek

zrozumieją to nawet ich rówieśniczki
po drugiej stronie Estracho de la Floryda
ściskając w dłoniach twój wizerunek
na banknocie tres pesos którego
nie da się wymienić na chleb

och, tylko nie posądzaj mnie o ignorancję
swąd spalonych ciał wciąż unosi się nad miastem
jak dym z kubańskiego cygara , które wciąż
tli się w twoim ręku – dla nas, wrażliwych astmatyków
jest to zapach szczególnie przykry

wiesz, w końcu i tak zatrujemy się
czymś z McDonald'sa , upijemy coca colą
ale pozwól nam jeszcze wierzyć,
że ten bunt ma jakiś głębszy sens,
że nie zatoniemy widząc na horyzoncie

Wolność opromieniającą świat

autor

Vanillvi

Dodano: 2007-12-30 21:04:47
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

nightkeeper nightkeeper

Zgadzam się z Biniem, dobry wiersz. Potrafisz pisać
buntownicze wiersze.

Biniu Biniu

Naprawdę świetny wiersz. Ma swoją duszę i dobrze
oddany klimat.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »