Cóż to jest za uczucie
fragment jednej z rymowanek z 1980 roku (a może wcześniej) w ramach rozliczeń z przeszłością.
Cóż to jest za uczucie
gdy w bezkresie ciszy
Twój głos jak nocne echo
serce ciągle słyszy.
Gdy wraca Twoja postać
jak widziadło senne,
roztaczając w pamięci
wspomnienie promienne.
Cóż to jest za uczucie
kiedy wstając z rana
chcę Cię naraz przeklinać..
i szeptać, kochana.
Gdy dusza opuszczona
swym ostatnim tchnieniem
chce płonąć nienawiścią
i odżyć marzeniem.
Kiedy w samotny wieczór
łza się w oku kręci.
Łza złosci, łza rozpaczy
i łezka pamięci...
Gdyby mieć moc tajemną,
gdyby jakąś siłą
poprzywracać na nowo
co już kiedyś było.
Raz jeszcze, od początku
poznawać Twe wdzięki,
czuć oddech Twego ciała,
dotyk Twojej ręki.
Zasłuchać się w Twe słowa,
zapatrzyć w Twą postać,
odnaleźć Cię kochanie
i przy Tobie zostać...........
Paweł Knobloch 1980
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.