Cwaniak

i z wzajemnością.

:)

buźka... dla męża:))

Al- bo. Mój mąż też tak mówi na salceson. Buźka.

cwaniak kojarzy mi się zawsze z salcesonem, tak u nas
się mów nań:)

ciekawi mnie o jaką rurę chodzi? ja mam na myśli
kobietę
pozdrawiam:)

Mnie się bardzo spodobał ten limeryk:)

ooo... limeryk bardzo dotkliwy, dobrze, że nie dałaś
tytułu (cwel) bo ta rura na końcu by była jeszcze
bardziej zaskakująca ;-)

Vicku, bardzo dziękuje za wykład. Jak zauważyłeś
zaczynam od niedawna pisać limeryki. Korzystam chętnie
z rad mądrzejszych. Dobry duszek pokazuje słabe
miejsca. Mistrzem nie jestem przecież, wciąż się uczę.
Znam ten przypis o limeryku.Zwyczajnie popełniam
błęedy i każdy w prtaniu się dociera. Niech mistrz tak
ostro nie narzeka. Z jednym się nie zgadzam. Jestem
reformowalna, tylko mało doświadczona. Pozdrawiasm
Maestro.

Dobra miniaturka.
A widzisz miła Poetko
"dał Ci Viktor popalić", ale Jego słuchaj, bo wiedza
Jego jest gruntowna i nieprzebrana.
To fakt! Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)))

szanowna autorko, czuję się rozczarowany twoim
uporczywym i niereformowalnym nawykiem używania
określenia nazwy limeryk na swoje fraszki - w dobie
powszechnego dostępu w sieci do rozmaitych forów, jest
też dostępna strona o limerykowaniu wraz z zasadami
tworzenia;
JAK PISAĆ LIMERYKI

Limeryk powinien być zbudowany w sposób następujący:

Posiada pięć wersów o stałej liczbie sylab
akcentowanych,

układ rymów w limeryku to aabba, zwykle żeńskich,

trzeci i czwarty wers utworu jest krótszy od
pozostałych (zwykle o 2-3 sylaby akcentowane),

nazwa geograficzna pojawia się na końcu pierwszego
wersu (podstawa rymu a).

I zawierać zbliżony do poniższego przykładu układ
narracji:

wprowadzenie bohatera i miejsca, w którym dzieje się
akcja, w pierwszym wersie,

zawiązanie akcji w wersie drugim (często wprowadzony
jest tu drugi bohater),

krótsze wersy trzeci i czwarty to kulminacja wątku
dramatycznego,

zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie w wersie
ostatnim.

Pewnie rury z odzysku...gdyby przyszło siedzieć za
każdą sprzedaż bez faktury...to miejsc nie starczy dla
skazanych...ale limeryk klasa...pozdrawiam serdecznie

Fajny limeryk. Może to były nie jego rury. Pracował
dla kogoś, no i słusznie, jeżeli tak robił, to musi
teraz pokutować. Pozdrawiam.

ciekawy