Cwaniak
Jasiek – ten spryciarz spod Kolna
siódmy zmysł włączył i co dnia
sprzedawał rury,
tak – bez faktury.
Z ostatnią do celi pognał.
Jasiek – ten spryciarz spod Kolna
siódmy zmysł włączył i co dnia
sprzedawał rury,
tak – bez faktury.
Z ostatnią do celi pognał.
Komentarze (28)
świetny...:))) ciepło pozdrawiam.
ten użytkownik usunięty i ja kazap
fajnie - pozdrawiam
super limeryk:) pozdrawiam Magdo
Polska mitologia gaworzy
o żeglarzu co Amerykę otworzył;
choć duńska łódź Jana z Kolna
była stara i powolna
dotarła do lądu
(brak danych do wglądu)..
i Ameryka jest wolna!
Super pozdrawiam
msz, jeśli już metrum 8/8/6/6/8,
i koniecznie musi być Jan z Kolna, to;
na sprytnego Jasia z Kolna
doniosła raz dziatwa szkolna,
że dragi posiada -
sąd sprawie bieg nadał;
czeka go cela..dowolna!
:) W ostatnim wersie "się" zdaje się być zbędne.
dobre:)
Ale mi się podobało:)
Dobry:))
Miłego dnia
A mówiłem, że z fiskusem nie ma żartów :)
Madziulko, świetna ironia, pozdrawiam serdecznie paa
dobre :))
Spotkanie w kulturalnym miejscu :)
Cóż mogę powiedzieć po Vick Thorze, który napisał jak
powinien wyglądać klasyczny limeryk. Mnie nie udało
się nigdy (no może raz) spełnić wszystkich wymogów
formy.
Podobają mi się takie zmodernizowane, skrócone do
ośmiu sylab pseudo-limeryki jak Twój.
Ostatni wers mz słabo się rymuje z pierwszym i drugim
wersem.
Napisałabym raczej
"Z ostatnią do celi pognał", ale czy
byłoby lepiej? MIłego wieczoru.