Cyberlina
Szklany człowieku,
Stoisz, wpatrujesz sie w chmury,
nie spojrzysz pod siebie,
nie zauwazysz mnie,
jestes gdzies tam wysoko,
zapatrzony w siebie,
Szlany człowieku,
popatrz na mnie!
ja żyje,
lecz tak jakbym nie żył,
ja cierpie,
bólu nie widzisz,
Zapatrzony w siebie,
lodowate serce,
Szklany człowieku,
jak dotrzec do Ciebie?
Jak sprostac wymaganiom?
Jak życ obok Ciebie?
Nie odnajde sie,
Nie chce zycia, za Twym szkłem,
Chce Cię dotknąc, pocałować,
chce Cie poczuc w mych ramionach,
chce być był tą prawdziwą,
a nie lalka cyberliną..
Komentarze (1)
zawołanie poza monitor Prawdziwe i szczere