CYGANKA KSIĘŻNA BAJEK
Zawitała do mnie nocą, w blasku gwiazd w
powiewnych szatach;
W ręku niosła swoją młodość, w wieńcach
niezapominajek
Rozśpiewana kołysanką znaną w Ukraińskich
chatach
Przyszła jak wcielenie wiosny, księżna
starodawnych bajek.
Pochwyciła mnie za ręca, i całusem
przywitała.
Potem biegliśmy radośnie jak dwa cienie
zaplątane.
Wiodła mnie w krainę wspomnień, swą
piosenką zachęcała
I wspomniałem dni młodości, zapomniane,
znów doznane.
Raptem znikła, kiedy chmury zasłoniły
gwiezdne roje
Więc pobiegłem znaną ścieżką by dogonić mą
Cygankę
By odnaleźć ukochaną, dawnych dni marzenia
moje,
Lecz się nagle obudziłem, gdy wybiegłem na
polankę.
Wiem gdzie ona się ukrywa, znam jej pieśni
czarujące.
We śnie znowu przyjdzie do mnie, kiedy usnę
nocą ciemną
Będę czekać na mą lubą na zielonej leśnej
łące,
Po całusach, pieśń zanuci, pochylając się
nade mną.
Dla ukochanych wieszczek, które czarują mnie swoimi wierszami i przypinają 'niezapominajkę' do mego serca.
Komentarze (7)
ukrainska ..bajka wchacie z czaru wzieta...jestem
dumny z ciebie bracie ze jest taka usmiechnieta:)ukłon
składam w twoja strone za te słowa w wierszu zawarte..
wiersz w ogóle nie w moim klimacie. ale powiem
szczerze, że czytając przeniosłam się w krainę baśni i
troche sie rozmarzyłam, więc własnie za ten urok i
ładnie wyczarowaną bajkę duży "+". bo może własnie nie
chodzi tu o sama treść ile o wrażenie
No ale dlczego to tylko sen:) a tak pieknie było że
tylko zazdrościć:)
Trochę się rozmarzyłam. Popraw nade mną.
Wiersz kołysze marzenia, piękną kołysanką...
Ach Lvie rozmarzony piszesz miłością zauroczony.
Uroczy sen i uroczy wiersz...tu nie trzeba wielkich
komentarzy.