Czarne anioły
Tak się dzieje ze mną w każdą noc sylwestrową
W sercu głęboko smutek zagościł
biegną wspomnienia czar urzeczony
za tamte chwile za tamte lata
głęboko w duszy czarne anioły
Zawsze tą porą gdy gwiazdy na niebie
bo rozpoczęły się piękne lampiony
dla mojej myśli co wnętrze oplata
przychodzą do mnie czarne anioły
Nastanie rok nowy przystaną godziny
rozbłyśnie ranek piękny styczniowy
przybędą inne weselsze myśli
na rok odejdą czarne anioły
Komentarze (25)
Smakowita nostalgia. Stosowna, nie narzucająca się.
Dobrze by było, gdyby to, co złe już nie wróciło :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Smutny i refleksyjny wiersz
Pozdrawiam
W następny Sylwester przejdzie.
Pozdrawiam
Smutkiem powiało z Twojego wiersz Dobrze ze tylko raz
w roku, masz takie czarne myśli i nastrój.
Pozdrawiam serdecznie Helin:)
Refleksyjnie, ciekawie.
Dobrego dnia Helin:)
i bardzo słusznie :-)
Gdzieś pod płaszczykiem zabawy, drzemie
refleksja,zaduma i może złe myśli i te biorą
górę...ale już poranek niesie nowe :)
Za Anną pozdrawiam
To jakaś sylwestrowa chandra. Na szczęście to tylko
jeden dzień w roku.