Czarny kot
Razu pewnego zły zbój
wymyślił takie oto postanowienie.
Wyruszył ze swoją bandą w bój,
by bogatym zabierać ich mienie.
Natrafili na bardzo bogatego
i zabrali jemu worek złota.
Gdy już wracali już od niego
spotkali na dzrodze - czarnego kota.
Bali się iść dalej tą drogą,
bojąc się panicznie przesądu.
Gdyż można zapłacić karę srogą
trafiając przed oblicza sądu...
Przestroga dla dzisiejszych "harnasi".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.