Czarowna chwila
To była czarowna chwila
Kiedy upadłam z miłości,
Serce sobie zraniłam,
które biło i biło
Radością mnie przepełniło,
namiętnością nasyciło.
Objąłeś mnie tak mocno,
że serca nam się
czarownie zjednoczyły
i rytmem wspólnym,
od Ciebie do mnie,
ode mnie do Ciebie
biły, biły i biły.
autor
Freda A
Dodano: 2015-02-14 21:59:09
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pitu, pitu .
A to niespodzianka zamiast wzlotu - upadeczek...