Czas...
Siedze sama w czterech ścianach pokoju
Widze przeszłość i teraźniejszość
Spoglądam daleko przed siebie
Szukając cienia przyszłości
Nie widze jednak nic...
Jakby dla mnie Ona nie istniała...
Jakby Bóg opuścił mnie w swoich
planach...
Zapada głęboka cisza...
Ciemność opanowała moje oczy...
Teraz wiem
Bóg ma dla mnie inne zadanie...
autor
Dj.Alexis14
Dodano: 2007-08-04 10:52:14
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.