Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czas Świąt

Życie obłudą karmione, to nie fikcja
Ludzie wbijający drugim nuż w plecy
Zasiadają do stołu obfitością zastawionego
Jak któż pochłaniają kupy żarcia
Tak podcierając gęby bez słowa
Odchodzą od stołu do swych domów
Tam przed spaniem obgadują
Ten to zawsze ma, tamta jak ubrana
Bo w dupie się po przewracało

A gdzieś indziej dziecko płacze
Matka i ojciec chlebem częstuję
Bo na tyle ich stać
Ponucą, pośpiewają
Uśmiechem życzliwym obdarują
Bo cywilizacja zabrała im wszystko

Młody chłopczyk rękoma grzebie
By wydobyć materiał
Kolejny smartfon, pod choinką
Dzięki jego pracy kreta
Teraz kładzie się spać
Gdzieś w szałasie
A kto jemu podziękuje
Za prezent

Na pasterkę tumy walą
Tam ku zdziwieniu, kasę liczą
Nie dla ubogich, lecz dla siebie
Choć lata wpajano, by się dzielić
Cóż takie oto życie
Gdy Narodzin Pana się nie świętuje , lecz
Pogańskie święta

autor

Roman F.

Dodano: 2013-12-22 19:13:50
Ten wiersz przeczytano 1037 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie Okazje Boże Narodzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »