zawsze tam gdzie ty...
zawsze gdzie jesteś ty pojawia sie smutek i
łzy
to przez ciebie świat jest taki
okrutny...
nigdy nie zrozumiesz mych słów i
myśli...
zawsze gdzie jestes ty pojawia się wieczny
ból i błaganie o pomoc
czy to kiedys się zmieni
i juz nigdy nie będę bezbronną
dziewczynką???
niechce już nigdy słuchac twych przeprosin za ból,który zadawasz...
autor
nascielatek
Dodano: 2006-12-09 10:09:15
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.