Czasomierz
czy to już
chwila echem się staje
przeszłością bez rysów twarzy
pięknych czy smutnych
ty wiesz znasz
każdą z nich pragniesz
pamiętać zatrzymać uchwycić
lecz są jak sny
umierają cicho
wraz z kolejnym dniem
odmierzanym przez sekundy
otulone biciem serc
nie wiesz która to już chwila
srebrem włosy obsypała
i blask spojrzeniu zabrała
zniknęła we mgle
jeszcze tu jesteś
tulisz je z miłością
wiesz że wkrótce odejdą
zapomną o tobie
komuś innemu będą mierzyć sny
a ty powiesz im
żegnajcie
Komentarze (18)
piękny wiersz skłaniający do refleksji
ciepło pozdrawiam :)
Interesująca refleksja, a czasomierz zawsze jest
potrzebny i przydatny, nawet jeżeli wydaje nam się to
niepotrzebne, pozdrawiam :)
Cudna liryka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Życie przemija chwila po chwili niepostrzeżenie i
nagle się dziwimy skąd to srebro we włosach :)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutne
Pozdrawiam
ciekawie i bardzo ładnie o przemijaniu :-)
pozdrawiam
Piękne ujęcie przemijania.
Melancholijnie, delikatnie, lirycznie ...
Pozdoba sie wiersz.
Pozdrawiam :)
samo życie! Pozdrawiam:))
Każdy ma swój czasomierz co odmierza czas jego
życia... pozdrawiam
Smutno, takie życie.
Pozdrawiam:)
Życiowy przekaz skłaniający do refleksji na temat
przemijania i życiowych potrzeb.
Pozdrawiam.
Marek
ciekawie o przemijaniu
O, jak smutnawo...
Miłego dnia :)
chwile jak niezapominajki -
jedne z życia, inne jak z bajki.
pozdrawiam pięknie :)
Piękna liryka. Miłego dnia :)