Czego chcą oczy
Tak dużo nas łączy
tak wiele rozdziela
miłość nie zaczęta
nie dokończona
serc jednaki puls
w płonących ciałach
zapatrzenie oczu
ucieczka w siebie po brzeg pragnienia
moja niemoc podpierana cierpieniem
i twoja bezustannie podawana nadzieja
na chęć do trwania
na zdrowie
na teraz i na całą resztę
dzieloną po połowie
autor
Xenia1
Dodano: 2017-06-25 02:29:33
Ten wiersz przeczytano 1083 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Pięknie i romantycznie, pozdrawiam :
Bo miłość na cztery ręce
ty dla mnie ja dla ciebie
cóż wiecej.
Bywa i tak Waldi oby jak najczęściej. Pozdrawiam
serdecznie
Loka dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Anulka2 tak powinno być, dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
M.N masz rację tak powinno być. Pozdrawiam serdecznie.
tak pięknie ..dzieloną po połowie ..
lecz czasem jedno daje więcej .. co zwiększa piękno
miłości i umacnia ją bo piękno powraca lotem
błyskawicy ..i oboje zawsze są szczęśliwi ..
Witaj Anie miło Cię gościć. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Januszku Krzysiu za miły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Oleńko. Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie to napisałaś.Tak ma być.Pozdrawiam.
Szczęście dzielmy na pół, wszystkie karty
na stół, Ty dla mnie Ja dla Ciebie, po połowie
też w niebie.
Kompromis w związku jest gwarantem jego trwałości,
trochę twojego, trochę mojego, a cała reszta
wspólna... pozdrawiam
Tak właśnie, wiele łączy a czasem więcej dzieli. Ach
ta kapryśna miłość.
Niby taki skromny wiersz, a tak bogaty w uczucia i
emocje - miłość lub jej pragnienie, nadzieja,
cierpienie.
Pięknie.
Pozdrawiam.