Czekając na
czekając na ten dzień
czas bieli i sypania ryżem
zawiązywała supełki
na pozłacanych jasnym blondem
gęstych lokach
usiłując w ten sposób zapamiętać
ile on dla niej znaczy
gdy matka przypina welon
ona już wie
że za chwilę zaczną się spełniać
marzenia
nastanie spokój
i wieczna miłość
autor
Kara Kaczor
Dodano: 2006-06-29 20:41:51
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.