Czemu to robiłeś?
Czemu to robiłeś?
CZemu mnie tak biłeś?
Co Ci takiego zrobiłam?
Przecierz Cię nie obraziłam,
nawet nie oplułam,
a tym bardziej uderzyłam.
Więc dlaczego to zrobiłeś?
W pracy Ci nie poszło,
może między Tobą a mamą coś zaszło?
Prosze nie bij mnie już,
ręce w spodnie włóż
i wyjdź nie bijąc mnie
nie chcę znów w szkole tłumaczyć się,
,,Skąd masz te siniaki?"
Pytali by wieśniaki.
Już nie chcę więcej kłamać
i reguł naszych łamać.
Więc przestań mnie bić
i do pokoju swego idź.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.