Czerwony diabeł
Czerwony diabeł tańczy na palenisku.
Pochłania w ekstazie swe kochanki
szczapy,
a szczątki ich grzebie w otchłani żaru.
Czerwony diabeł tańczy na palenisku.
Rozsypuje dokoła swe iskry, kusi swą
dzikością,
mami ciepłem i bezpieczeństwem.
Czerwony diabeł tańczy na palenisku.
Jeśli podejdziesz zbyt bisko
zatańczy z Tobą płomienny taniec śmierci.
Komentarze (4)
pomysl jest dobry by opisac taniec ognia na
drewnianych polanach moze troche zakonczenie powinno
byc inne ale jednak kazdy pisze jak mu w duszy gra
....ciekawy wiersz
bardzo ale to bardzo fajny wiersz. kojarzy mi sie
troche z paleniem czarownic szczegolnie w pierwszej
strofie;)
a mnie sie podoba...krótko,zrozumiale acz
dwuznacznie...trochę zbyt radykalne zakończenie ale ja
lubię zaskoczenie w poezji...powodzenia!
co to jest,może lepiej pograj w piłke