Częstochowski wiersz o tym jak...
Taki mały żart
Jest tak mgliście
i mroczniście
wkoło smutek
i kilka prostytutek
siedze na ławce
i puszczam latawce
.................
a siedząc na ławce
i puszczając latawce
czuje, że mnie coś boli
a to świat mnie boli
.................
Z pozdrowieniami dla Częstochowy
autor
GRC
Dodano: 2005-01-13 19:20:56
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.