Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cztery miłości

Bułatowi Okudżawie

Wiosną o poranku skrada się nieśmiało,
zza węgła, pod okno, jak świtania białość,
przebiśniegiem wschodząc rozpoczyna młodość,
promykiem lód łamie, wolność dając wodom,
skryta, platoniczna, wstydliwa, niewinna,
pierwsza w życiu miłość, płochliwa, dziecinna.

Latem jest z upału i z wiatru, i z burzy,
z niepokoju ptaków i z błyskawic wróży,
rozbuchaniem kwiatów mieni się i tęczy,
stroi się w motyle, w perlistość pajęczyn,
południem zaślepia, najbujniej wykwita,
groźny, nośny żywioł, poraża zachwytem.

Jesienią stateczna (czas uczy pokory),
rozmowa, rozwaga, rozciągłe wieczory,
spadają zasłony i płatki, i liście,
wszystko jak na dłoni, wszędzie przezroczyście,
i trzeba świadomie splatać trzecią miłość
z tysięcy kolorów – w odcieni zawiłość,
z gasnących uniesień, ze szronu i z deszczu
utkać ciepłą stałość w powszednim powietrzu.

Zima daje ciepło w bielutkiej pierzynie,
srebrne włosy chłopcu i jego dziewczynie,
ogień na kominku, wspomnień czar we dwoje,
czułości przytuleń, spokojne pokoje,
wydeptaną ścieżką spacery pod rękę
w coraz dłuższe noce, w zasypianie miękkie.

autor

Oxyvia

Dodano: 2013-04-24 16:03:16
Ten wiersz przeczytano 4221 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (82)

Oxyvia Oxyvia

Lucuś, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Bingo, oczywiście, że wierszyk jest dla szerokich
kręgów odbiorców, bejowskich i nie tylko. Raczej nie
dla Staża, skoro Staż nie lubi tego rodzaju wierszy.
Oprócz opublikowania go (wierszyka, nie Staża) w dwóch
poważnych czasopismach literackich, został poza tym
wyróżniony jako "Poezja Wybrana" na forum Jest
Lirycznie. :)
Czyli - "nie to ładne, co ładne, tylko to, co się
podoba".

Bingo Bingo

P.S. Chodzi oczywiście o ten wierszyk,co miał być
opublikowany,a nie o Staża.

Bingo Bingo

Chyba jest to raczej wierszyk dla szerokich odbiorców
bejowskich,niż dla Staża,pomimo opublikowania go
"w dwóch poważnych czasopismach poetyckich". Świadczą
o tym normalne tutaj pełne zachwytów reakcje.

lucuś50+ lucuś50+

Piękne te cztery miłości!
Pozdrawiam serdecznie:)

Oxyvia Oxyvia

PanMiś, przepraszam, umknął mi Twój wspaniały wpis!
Dziękuję, jestem wzruszona, serio!
A czy na tym portalu jest taka funkcja - wiersze
ulubione?

Oxyvia Oxyvia

Acha, Stażu, jeszcze jedno: u Bułata też są rymy
gramatyczne, a to był wielki Poeta. :)
A mój wiersz już był publikowany w dwóch poważnych
czasopismach poetyckich. Rymy gramatyczne nie zawsze
obniżają wartość wiersza, nie zawsze dają wrażenie
pospolitości i katarynkowości.
Ale jeszcze rz dziękuję za uważne przeczytanie i
wskazówki, naprawdę jestem wdzięczna i nie obrażam się
za kulturalną krytykę.

Oxyvia Oxyvia

Emcio, dziękuję za powrót i zapraszam do wszystkich
moich wierszy,jeśli masz cierpliwość.

Krzemanko, no właśnie - najlepiej jest wtedy, kiedy to
jedna i ta sama ewoluuje i tylko zmienia oblicze. Ale
ile jest na świ3cdie tak szczęśliwych par?

Roxi, tak, może powinnam ten wiersz raczej dedykować
Vivaldiemu? :)

Magda, dziękuję za wierszyk-komentarz, bardzo mi miło.


Art, nie przesadzaj, ale dziękuję za przemiłe słowa.
:)

E_J, dzięki, przesadzasz, ale w przemiły sposób. :)

Grusz-Ela, z największa przyjemnością dziękuję.

Smalta, Zosiak - pięknie dziękuję.

Karl - dzięki za wierszyk. Tak jest, czasami trzeba
tej miłości w sobie poszukać, bo się chowa za mniej
ważnymi sprawami i przestaje być widoczna.

Ola, rozumiem Twój żal. Ale ja pisałam ten wiersz
kilka lat temu, kiedy jeszcze nei miałam żadnej
miłości. A znalazłam swoją miłość dopiero po
pięćdziesiątce... Taki świat teraz się zrobił.
Życzę Ci szczęścia i mnóstwa kochania.

Irka, tak, wiersz-piosenka Okudżawy jest inny i ja nie
próowałam się na nim wzorować. Ale dla niego też
miłość była naważniejszą wartościa życia, podkreślał
to w wlielu wierszach, także wojennych, a między
innymi i w tym o trzech miłościach - bo stawia tu
zdradę uczuć na równi z wojną i kłamstwem. A ja się z
nim zgadzam.

Judyta, dziękuję serdecznie za Twój wspaniały wpis.

Lukra, tak, ja trochę o czym innym niż Bułat, ale też
o różnych obliczach miłości.

Staż, dzięki za wnikliwe przeczytanie i uwagi.
Rozumiem, że można ten wiersz potraktować tylko jako
błyskotkę. Ale dla mnie on nie jest tylko błyskotką,
włożyłam w niego wiele prawdziwego uczucia i
przekonania, że tak właśnie ewoluuje zdrowa,piękna
miłość, jakiej każdemu życzę. Ja potraktowałam ten
wiersz poważnie, dlatego dedykowałam go Okudżawie,
którego wiersz o trzech miłościach traktuję równie
poważnie jak swój.
Dydaktyzmu tu wcale nie widzę - gdzie kogoś pouczam
czy moralizuję?
Egzaltacji też nie widzę. Jak napisałam, jest tu moje
szczere uczucie i szczere przekonania. No i oczywiście
metaforyka, niedosłowność, mówienie nie wprost, bo to
wiersz - ale nie egzaltacja.
Być może Ty po prostu inaczej odczuwasz miłość i jej
ewolucję. Ale to nie znaczy, że ja jej nie odczuwam
albo że mój wiersz jest egzaltowany i nieprawdziwy.
Nie mniej dziękuję za odniesienie się do niego i za
poświęcony mi czas.

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.

staż staż

Oxyvio - to jest tylko błyskotka. Gramatyczne rymy
obniżają ocenę warsztatu. Niepotrzebny dydaktyzm.
Tyle ogranych środków wyrazu: wiatr, burze, deszcz,
błyskawice itd.itp.. Jaką wartość mają strofy
opisujące teoretycznie miłość, słowami pełnymi
egzaltacji np." i trzeba świadomie splatać trzecią
miłość z tysięcy kolorów – w odcieni zawiłość,
z gasnących uniesień, ze szronu i z deszczu..."?
Miłość się przeżywa, a opisując - mówi o niej nie
wprost. Dedykacja wiersza Okudżawie jest
pretensjonalna.

LuKra47 LuKra47

Bułat pięknie pisał o trzech miłościach a Twoje cztery
do każdej pory:))

judyta1 judyta1

Kolorowy, plastyczny, pomysłowy, energetyczny i
piękny. Pozdrawiam:)

Irka Irka

Bułata były Trzy miłości, trochę w innym kontekście,
przeplatane wspomnieniem wojen. Piękna dedykacja
Oxyvio dla Niego i Jego pokolenia, a miłość jest
przecież ponadczasowa i okoliczności nie wybiera.
Bardzo podobają mi się Twoje odcienie miłości
wplecione w pory roku. Uwielbiam taką metaforykę:)
Pozdrawiam:)

Ola Ola

Witaj. Ty masz aż cztery miłości a ja ani jednej.
Pozdrawiam serdecznie

karl karl

Wiosna, lato, jesień, zima,
była miłość i jej nie ma.
Jak to nie ma – poszła w las?
Nie, nie poszła... mieszka w nas
Pozdrawiam serdecznie

Zosiak Zosiak

Piękny wiersz. Miło poczytać :)

smalta smalta

cztery odcienie miłości - piękna poezja :) pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »