czuję tę ciszę...
Czuję tę ciszę, która wędruje
ścieżkami razem z iskrami słońca
ciepło się mnoży, serce przyspiesza
jest atmosfera ... rozkwitająca.
Chodź tam, pójdziemy pod wierzb gałęzie
niech rozkołyszą myśli nam słodko
zieleń wtóruje pogodnym echem
prosząc ten spokój z wdziękiem do
środka.
Serdecznie dziękuję za pomocną dłoń :)
Komentarze (6)
Czuję "tę" ciszę, w tytule też winna być zmiana.
Wiersz jest kojący, chętnie ten spokój zaproszę do
środka.
ciepło się mnoży, serce przyspiesza ...fajnie to
wplotłaś w rytm wiersza....
Twój wiersz ma rzeczywiście ciepły klimat. Szczególnie
dwa pierwsze wersy drugiej zwrotki "Chodź tam,
pójdziemy pod wierzb gałęzie
niech rozkołyszą myśli nam słodko". W "zieleń się lubi
echem pokłonić" słowo "lubi" dziwnie brzmi (może coś w
rodzaju 'zieleń wtóruje pogodnym echem', czy 'zieleń
kłania się czarownym echem').
wiersz.... ekologiczny;)...bardzo ciepły:)
nastrojowo w wierszu - o tym jak to, co jest wokoło,
wpływać może kojąco do wewnątrz - warto mieć takie
miejsca
Podoba mi się druga strofa, powinno tylko być: TĘ
ciszę, nie "tą"