Czy będę ukarana?
poprzedni mój wiersz był na trudny temat - dziś lekki w jesiennym klimacie - czy każda kradzież to grzech- z przymrużeniem oka oczywiście:-)
popełnię przestępstwo
z uśmiechem łagodnym
ukradnę jesieni
kilka dni złotych
ciepłych pogodnych
bym mogła ożywić
i rozpłomienić
w długie zimowe wieczory
smutek i nostalgię
w radość odmienić
zabiorę czerwień szaloną
co w dzikim winie
płomieniem listowia
kaskadą opada
po trawniku płynie
przytulę szelest złota
w liściu który spada
tańczy wiruje
w półobrotach
no wrzosowisku przysiada
złapię ciepły wiaterek
co gładzi włosy
i babie lato
pod błękit nieba
jak latawiec unosi
przywłaszczę sobie
dojrzałe jabłka rumiane
smak powideł śliwkowych
tak słodkich
jak pocałunki kochane
autor
karmarg
Dodano: 2017-10-03 10:40:43
Ten wiersz przeczytano 1351 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Witaj Marianno....jeżeli chcesz się przekopać jaka
była moja wina wobec Klarysy, to wejdź na jej
komentarze przy wczorajszym wierszu... tam
wytłumaczyłam w jaki sposób powstał mój komentarz do
jej wiersza, co ją sprowokowało do obrażenia mnie, a z
kolei do mojej decyzji odejścia z beja....
pozdrawiam..
Witaj Marianno,
Taką kradzież, absolutnie nie potępiam - jestem nawet
za. Podoba mi się Twój wiersz - jest taki niebanalny.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, za miłe wizyty:)
monety spadające z nieba ktoś musi brać skoro się to
dzieje to dla siebie te wszystkie uroki i do bogactwa
co rozdaje
Taka kradzież miłych chwil w objęciach złotej jesieni
jest mile widziana, bardzo fajny,
pomysłowy wiersz, podoba mi się Marianko.
Miłego dnia życzę :)
Myślę, że to świetny pomysł na przetrwanie jesieni w
dobrym nastroju.
Pozdrawiam serdecznie :)
To niezwykły ten smak :) Pozdrawiam serdecznie +++
Za tak piękny wiersz o jesieni winna być nagroda a w
kryzysowym państwie przynajmniej pochwała Pozdrawiam
Oj nie jestem pewna czy nie będzie lania,
za takie publiczne wyznania - zamiar o kradzieży
tylu pięknych zdarzeń, po to by za kwartał móc
sobie pomarzyć.
Jakem swojska wróżka przepowiadam darmo,
że lanie z tej chmurki będzie jutro rano.
kary raczej nie będzie, bo niby za co?
fajny wiersz
Bardzo ładny jesienny, optymistyczny wiersz.
Pozdrawiam:)
Ja też podkradam...ładny jesienny wiersz! pięknie
wymalowałaś;)
...to nie kradzież ..za taki wiersz Pani jesień da Ci
wszystko sama :) pięknie
zapomniałem dać plusa. poprawka :)
Ładny optymistyczny wiersz.
Pozdrawiam
Właśnie te wspaniałe barwy czynią jesień piękną.Może
mało słońca w tym roku ale jesienne polony
wspaniałe.Jeżyny wyjątkowo obrodziły,grzybów również
nie zabrakło więc jesień ma się dobrze.Bardzo ciekawie
obrazujesz obraz jesieni.Pozdrawiam serdecznie
Marianko.