CZY CHCIAŁBYM SIĘ SPOTKAĆ ZE...
(przed spotkaniem z moją licealną klasą)
Czy chciałbym się spotkać
Ze swoją młodością?
Położyć przeżyte lata
Na giełdzie sukcesów
I porażek.
Liczyć innym siwe włosy
I kreski czasu na twarzach
Lekce sobie ważąc
Nadwagę lat.
Porównywać,
Porównywać,
Topić żal przemijania
W rzece sentymentów,
Resentymentów,
Re - resentymentów.
Czy warto?
Może lepiej zachować
Dziewiczą pamięć tamtych lat,
Coraz jaśniejszą,
Coraz świętszą.
Czy po trzydziestu latach
Ma sens pytanie:
Co u ciebie?
A przecież dobrze jest zapytać:
Pamiętasz stary ... ?
I przytulić do serca
Wspomnienia.
Komentarze (4)
Zapewniam,że warto...wspomnienia należy pielęgnować i
przytulać do serca,tak jak to uczyniłeś,pięknie i
ciepło...pozdrawiam serdecznie
Istotny temat poruszyłaś, niejednego nurtuje to
pytanie, ale, czy warto? Częto bowiem tak:
konfrontacja z przeszłością wpędza w wielką konfuzje -
bo rozczarowuje. Z drugiej strony, choć przez jeden
dzień, być znowu młodym, cóż, pomarzyć... Ciekawy
wiersz.
a jednak spotkanie po latach, to całkiem fajna frajda,
więc chyba warto...miło się czytało i podoba mi się
zakończenie, pozdrawiam
bardzo mi się podobają Twoje rozważania, lekko
napisane, dają co myślenia