Czy jestem aniołem?
w niebycie skąpana
jak w myśli o Tobie trwam...
jak dusza zaklęta w zimnej porcelanie
i czekam na ciepło
w ustach ust Twoich smak...
i smutku w kropelki łez zaklętych
brak...
i snuję się jak mgła
w konarach drzew
zakrętach dróg
jak chłodu
zimowych sopli w serce wbitych pragnę...
nie jestem złem!!!
to tylko drżenie struny duszy
żałosnej...
mówisz że jestem aniołem...
to dlaczego wciąż płaczę?
Komentarze (1)
Jeżeli jest tak... jak piszesz to jesteś!!!..:) Bardzo
ładny wiersz...myśli...uczucia...i wszystko z ta nutką
wątpliwości , niepewności...heh...ładniutki..