...czy odejdziesz?
jak zwykle dla Ciebie misiu...
Boję się, że odejdziesz...
i znów zostanę sama
Jak pusta filiżanka
Boję się, że będzie ona...
taka lepsza, bardziej realna
Boję się, że zgaśnie żar...
Twoich słów...
ust...
Cisza ogarnie czas
Boję się swoich uczuć
które zabijają smak...
słodyczy
Boję się że stopnieje
lód w pucharku serca...
i znów będę sobą
...a może nie powinnam się bać?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.