czy pamiętasz
w tamten wieczór
drżały głosy i siąpiło łzami
w powietrzu tango dla dwojga
pokoik mały i bez gapiów
wtedy namalowałem sen
w nim łąkę ubrana w kwiat
makowej bluzki szła obok
nad nami i w nas
twoje ręce zaciśnięte
w moich oddechy blisko ust
aby nie uronić ciepła w dotyku
kropli potu naznaczonej
dreszczem
w oczach kwitły chabry
a niebo było wielką partyturą
zapisaną nutami śmiechu
noc trwała oceaniczna
jak rozkosz
głuchną echa w horyzoncie
już nie czekamy na świt
szafirowy taniec ramion
i kląskanie serc
wciąż pozostaję
we wspomnieniach
/Jan Gawarecki - 2011/
Komentarze (10)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam :)
Romantycznie...podoba mi się :) nawet bardzo.
Pozdrawiam ciepło
Ładne, ciepłe wspomnienie...
Cudne wspomnienie w pięknej liryce:)
Pozdrawiam:)
Piękny wiersz, ale te 2 strofy mają zaklocenie
gramatyczne
a niebo było wielką partyturą
zapisaną nutami śmiechu noc
Pozdrawiam
Pieknie:)
sklonowali mnie:))
Piękny wiersz Toporze.
Troszkę za dużo zaimków osobowych.
Pozdrawiam:))
Piękny wiersz Toporze.
Troszkę za dużo zaimków osobowych.
Pozdrawiam:))
mi sie bardzo podoba pozdrawiam