Czy potrafisz kochać?
Czy kochać potrafisz, zapytaj się serca
zapytaj sumienia,jakie miewa zdanie
do duszy zastukaj nim słoneczko wstanie
lecz rozum swój pomiń, to wieczny szyderca
Nie słuchaj rozumu, bo jego wywody
mogą doprowadzić do czarnej rozpaczy
i nim się spostrzeżesz postawi przeszkody
na nic zda się miłość, której nie zobaczysz
otworzyłeś duszę na słowa kochane
otworzyłeś serce, by kogoś kochało
choć drogi miłości na wskroś wydeptane
idź nimi odważnie, wędruj nimi śmiało
Bo życie we dwoje jest zawsze ciekawsze
w jednym rytmie biją dwa serca złączone
nie powiesz też wiecej "moje" tylko "nasze"
i gdy sen nawiedzi, ciało wtulisz w żonę
Komentarze (4)
Bardzo ładnie i starannie poprowadzony wiersz,na tak
oczywiście.
Może to wszystko prawda, ale rozumu trochę wszędzie
jest wskazane nawet w miłości, a może szczególnie. Ale
tro moje zdanie. Wiersz napisany w doskonały sposób.
Piękny, dopracowany wiersz...a czy kierować się
wmiłości rozumem?...ciekawie o tym piszesz.
Wiersz bardzo mi sie podoba, bo jest pięknie napisany.
Nie zgodzę sie jednak z tobą , w miłości rozumu też
nie powinno zabraknąć.