Czy szczęśliwiec to pechowiec
Powiedzcie mi moi mili,
co ze mną nie tak?
Wszyscy chodzą ulicami
ale to mnie osrał ptak
Coś się dzieje też z butami
czasem się rozwiąże,
bardzo często bywa tak,
że g.... przyciągnie
Miejski basen, pełen ludzi
chciałem zaszpanować.
Dałem nura z trampoliny
by podziw wywołać
Wychodzę z wody, prężąc muskuły...
Ej ! Koguciku mały!
gatki twoje na wodzie zostały
Czas do domu ? po basenie...
a na schodach oblodzenie.
Wiozą mnie gdzieś na sygnale
Nie ! Nie boli ? prawie wcale
O ! mój Boże, co za luz
kupię żonie bukiet róż
Nic się z tego nie sprawdziło,
bo to wszystko się przyśniło
Komentarze (9)
uff... dobrze, że ten pech to tylko senny koszmar ;-)
"O ! mój Boże, co za luz
kupię żonie bukiet róż
Nic się z tego nie sprawdziło,
bo to wszystko się przyśniło"
Świetna puenta Karl.
Miłego wieczoru życzę
'
Jak zawsze na wesoło. Mam sporo braków. Długo mnie nie
było. Nadrobię.:)
jak dla mnie to jest szcześliwiec
sen czy nie mówią że to przynosi szczęście:-)
pozdrawiam.
Chyba jednak jesteś Karolku szczęściarzem, przecież to
był tylko se... ale kwiaty żonie byłyby wskazane,
cieplutko pozdrawiam :)
:))Tak, szczesliwiec:)Pozdrawiam.
Raczej szczęśliwiec niż pechowiec. No i gadki nie
straciłeś, co najwyżej gatki. Miłego dnia.
To jednak miałeś szczęście, bo tylko sen:))
"Powiedzcie mi moi mili,
co ze mną nie tak?
Wszyscy chodzą ulicami
a mnie "przyozdobił" ptak.
Coś się dzieje z lewym butem,
czasem się rozwiąże,
bardzo często bywa, że
ekskrement przyciągnie" :))))