Czyja wina?

ha ha ha ale fajnie o margarynie i maśle ....
Napewno wszystkiemu jest winna margaryna bo ja lubie
masełko wiec na nie nie zwalę winy za to że kawaler
kasze ...:)))))))
Uchachana od ucha do ucha radośnie pozdrawiam i nie
radzę jeść margaryny z wiadomej przyczyny :))))))

1,2 i 5 wers powinny być dłuższe, ale niech tam :)))
Podoba mi się :))))

margaryna i ceres kawalerowi podnosi interes wiec tu
nie winna margaryna :)))))
pozdrawiam

to na pewno margaryna ! to na pewno jej wina !
Pozdrawiam :)

Bardzo draczny limeryk,co ma zaskakiwać i faktycznie
tak tutaj się zdarzyło:)
Pozdrawiam.
Miłego dnia życzę

Fajne! Serdecznie pozdrawiam :))

margaryna to trucizna. pozdrawiam

Z uśmiechem, może nie jadł masła a od palenia kasłał:)

Być może... ;)
Miłego dnia.

fajne pozdrawiam serdecznie :)

Jak na limeryk, za słaba puenta.
Może tak:
Raz kawaler z Jasła
nie spożywał masła.
Czy z przyczyny
margaryny,
na dziewczynie zasłabł?

fajnie, ale żeby podobać się dziewczyną musi sobie
posmarować orzechy margaryną:) miłego dzionka elka

Fajnie Elu, ja to od papierosów:-) ... miłego:-)

może miał alergię na margarynę :) pozdrawiam :)

Uśmiałam się. Pozdrawiam