Czytanka o lecie
Inspiracja Gałczyński „Zima z wypisów szkolnych”
Kto to tak pięknym, cieplutkim blaskiem
Z nieba oświetla nam ziemię?
Kto nam pozwolił nie nosić maski?
Dyć oczywiście pan premier!
Módl się – jak całe Lechitów plemię:
Niech długo żyje pan premier!
A dzięki komu kąpać się możesz?
Nie ma bakterii, ni sinic,
Takie jest piękne, przyjazne morze
W Gdańsku, Szczecinie, czy Gdyni.
To morze, takie czyste, przejrzyste
Oczyścił nam pan minister.
A kto nam z ziemi truskawki dostał,
Byś truskawkowe miał lody?
Tak, oczywiście, to pan starosta,
Bo grant był od wojewody.
Wspomnijcie w modłach dziateczki młode
Starostę i wojewodę!
Jeśli po deszczu dziecino droga
Zobaczysz tęczę na niebie,
To za prezesa módl się do Boga,
Bo on ją zrobił dla ciebie.
Dla ciebie tęczą z góry do dołu
Przechadza się rój aniołów.
Komentarze (19)
Ja jeszcze muszę nosić maskę, ale co kraj to obyczaj.
Stop! Co kraj to inny premier. ;)
:)))
A kto obieca nam, że gdy wróci
powróci język miłości.
Że nikt się więcej nie będzie smucił
i będą słodkie radości.
Że każdy będzie miał aż do bólu
wszelakich dóbr i wolności
i że porządek będzie jak w ulu
i szczęścia łut i uczciwości.
Na jasną przyszłość ciągła subskrypcja
ją gwarantuje nam opozycja.
Da miskę ryżu i garnek bobu
jeśli powróci tylko do żłobu.
Pozdrawiam z plusem i uśmiechem:))))))
Na tak, ale każda władza tak ma i się lansuje. Nic
nowego pod słońcem. Pozdrawiam.
Całkiem fajne :). Pozdrawiam.
bo po to tęczę na niebo rzuca
Stwórca całego świata
by mogła śmiało Maryja krucza
stąpać i zerkać w okna bogate
a ma na celu pozmieniać serca
wszystkim bogaczom na Ziemi
i się podzielą z najbiedniejszymi
bo im za dużo już wzięli.
Ach! - piękne, piękne! - w kontekscie calosci - piekne
od pierwszego taktu.
Michale- serdecznie pozdrawiam:)
PS. - po tym wierszu - wcale nie załuję, ze jesteś
facetem:)))
pierwsze takty Michale - to znane dobrze od lat-
sukanie tym samym mloteczkiem - w tę samą głowkę - gdy
gwoździkdawno juz się skrzywil - lub wlazł - po sam
lebek. - A dalej - rozjasniasę pieknie - i rozpoczyna
się nawa zupełnie i piękna bajka. - - Uwielbiam:)
Ps. - w nomenklaturze Onetu - mamy juz dwoch
'prezesow'. Nowy przezes wylonilsię w organiźmie
społecznym PO. - choc moz w gruncie rrzeczy - staje
się jasnym, ze jest - moze juz jedynym przesem - lub
takim przezesem usilującym być:)
a jagody mająsię pieknie:) - tylko zbirać - jednak w
kontekscie tych lesnych tzw. czrnych jagod... -to
jednak: Do Siego Roku:) - serdecznie pozdrawiam:)
Świetny !!! A prezes dokonał jeszcze jednego cudu:
zmienił kawałek historii. Tymczasem współczesnej, ale
kto wie, może kiedyś okaże się, że to właśnie on był
celebransem, który udzielał Mieszkowi chrztu, itd,
itd, itd... :-)
Pozdrawiam :-)
ciekawe coby zrobił ten ...co wrócił na białym koniu
przecież za ich rządów też była pandemia
...szczepionek nie kupili ...bo mówili że pieniędzy
nie ma
...a że parę ludzi umrze... to normalna sprawa i tak
umierają... później się cieszyli ...że na
szczepionkach nie stracili i dla siebie więcej mają
...a jak było powódź to premier Tusk mówił ja wam
wójta nie wybierałem i prezydent mu wtórował…. że woda
ma... to do siebie... że przychodzi i wróci do siebie
...pamiętasz Michale to ... czy pamięć zawodzi ...ale
to nic nie szkodzi ...jeszcze więcej grzechów pamiętam
a Ty ...ten mały jest wielki ...a ten wielki do zdrad
skory ...to tylko moje zdanie na przywitanie fajnego
wiersza ...
nie mogłeś się powstrzymać Michale...
szkoda bo ja bym napisał to troszkę inaczej
Wiersz jak zwykle u ciebie logiczny.
Ja te "anioły" postrzegam tak:
Anioły mają spasione brzuchy
lecz ciągle im mało żarcia
włażą na tęczę bez pozwolenia
ich celem grabież uparta.
Dziś złapią chmurki bo się podoba
zaś jutro Bogu sandały
i będą krzyczeć głośno i długo
że profit z tego za mały.
Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie.
Polacy to nie plemię mz, a naród.
Za to w nierządzie pełno plemiennych żmij :(
hahaha
:))) Rozbroiłeś mnie tymi zasługami władzy. Miłej
soboty jastrzu:)