czyżby?
może uda się ominąć
rozchodzące kałuże
przeskoczyć na kolorową trawę
stopami dotknąć życia
zostać
w tym chwiejnym stanie
nieważkości złudzeń
autor
Cykuta
Dodano: 2008-03-01 16:24:51
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
zgodze sie z poprzednia wypowiedzia, czytalo sie na
poczatku badzo milo, ale koncowka mnie rozczarowala
cały tekst +, ale końcowe "nieważkości złudzeń" go
pogrzebało. Co autor miał tu na myśli? dopełniaczowym
metaforom mówmy stanowcze NIE