DAJ NARODZIĆ SIĘ MAŁEMU
Na Mesjasza Maleńkiego,
na myśl samą całkiem wielką,
gdy czekamy na Takiego
wypełniając się nadzieją wszelką...
Gdy marzymy o tej chwili,
gdy stroimy się do Świąt
i gdy już Dziecina kwili,
szatanowi każ iść stąd!
Nie o żłóbek przecież chodzi,
nie choinki miły blask
i kolędę całkiem świętą,
lecz świętości w sercu brzask.
Daj narodzić się Małemu,
w życie swoje przyjmij Go,
pozwól także Mu królować,
bo zbawienie płynie stąd.
Z serii życzeń
Komentarze (7)
jestem ZA i na TAK
Pięknie i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny refleksyjny wiersz,
o istocie Świąt Bożego Narodzenia,
pozdrawiam serdecznie:)
Lubimy narzekać, taka jest nasza natura. Mimo wszystko
kościoły w czasie świąt są pełne, a kolędy
rozbrzmiewają w domach i w telewizorach.
Zdrowych, radosnych, spokojnych świąt :):)
W rzeczy samej- nie blask choinki, moc prezentów, czy
świecidełek masa stanowi o przyjściu Mesjasza.
Konsumpcja ponad wszystko, jak zbiorowe widowisko.
Pozdrawiam.
Mądra puenta godna stosowania. Pozdrawiam serdecznie:)
podoba mi się ten bożonarodzeniowy apel.