demitologizacja
od zawsze dbałam o to miejsce
wycierając kurz - prowadziłam
niekończący się monolog
nawet nuciłam kołysanki
robiłam wszystko i tylko tyle
aby nie odczuwać samotności
aż do znużenia
może dlatego coraz częściej
zaczęłam wychodzić sama
dziwne - nigdy nie zauważyłam
w tamtej twarzy smutku czy żalu
była pusta
i stało się - zatrzęsły się mury
roztrzaskując wszystko co wewnątrz
pamiętam bieg na oślep i bolesny upadek
wprost pod stopy nieznajomego
kiedy wreszcie spotkaly się nasze oczy
wiedziałam
Komentarze (50)
tytuł sugeruje, że spotkałaś się z mitem (bez
zagłębiania się w istotę), dotknęłaś go, jakby coś
rzeczywistego i znalazłaś drogę i cel. mam wrażenie,
że dzisiejszy i wczorajszy wiersz uzupełniają się.
dziękuję za dziękuję.
pozdrawiam :)
Shizuma, Kasiu, powiem tak idziemy po wertepach ale
kiedy juz odnajdujemy droge wtedy dokladnie znamy jej
kierunek. Usciski.
Do Boga
często bywa wyboista droga.
Klarysko, dla mnie najwazniesze ze czytasz i nie ma
znaczenia w ktora strone idzie droga. Buziaki
Pineska, czy to dobrze czy zle? Serdecznosci.
zastanawiający. Pozdrawiam
A widzisz! Szłam w dobrą stronę, ale w odwrotnym
kieunku. Mea culpa. Słabo mi się ostatnio myśli, a
dzisiaj szare poszły spać.
Buziaki:-)
Klarysko, to zycie zaprowadzilo do Boga... czasami tak
jest ze wydaje nam sie, ze znamy, ze jest tak jak
powinno byc a potem nadchodzi taki moment, ze patrzymy
na fasade pod ktora tak naprawde nigdy go nie bylo...
takie wiesz szukanie nie w tych miejscach. Usciski.
Wszystkim milym gosciom dziekuje za czytanie i ciekawe
refleksje.
... że to Bóg prowadził was do siebie?
Już nic mądrzejszego dzisiaj nie wymyślę, Donno.
Pozdrawiam ciepło:-)
Będzie to, co musi być...jak śpiewała Maryla:-)
Pozdrawiam ciepło:-)
Bardzo na tak.Rzeczywistość podparta mitami,prędzej
czy później się obnaży. Rozgoryczenie i pustkę wypełni
wiara.
Pozdrawiam.
Piękny jest! nigdy nie wiesz, czy za rogiem już nie
czeka szczęście...
i tak miało być spotkanie dwojga oczu Pozdrawiam
serdecznie:))
Janusz Krzysztof, ta enigma zbiega sie z tematycznie z
Twoim wierszem. Usciski.
Wszystkim gosciom dziekuje za odwiedziny i komentarze.
Moc serdecznosci.
Zagadkowe i inspirujące.
Pozdrawiam.
I mnie sie podoba :)
Pozdrawiam, Donna :)