Deser podany
zrzucone co było do dna
dywan oniemiały w purpurę popadł
przyciężało
powietrze wybucha zapachem pokusy
rozpalają się zmysły
łóżko z zazdrością łypnęło okiem
gdy stykneły się skóry
prześcigając się prędkością ust
zmierzają w pływy
powietrze paruje
wnętrze pulsuje
prysznic uśmiechnięty
że znów podpatruje
i spłukuje zadowolenie
Komentarze (25)
No! Przejrzysty erotyk.
Podoba mi się bardzo!
Podrowionka dla ciebie.
Wyraz podobny ale nie sprawdziłam...wyłapałeś błąd
więc poprawiłam...
Aj te kobiety. Nic dziwnego że śpiewamy iż są gorące.
Ale byłbym zadowolony w 100% gdybym wiedział co to
jest "rozpłaniaja" Pozdrawiam z uśmiechem i plusem:)))
(...)
u TOMasha jest rozkosznie jak jest mu cieplo:)))
...ma być rozkosznie nie ciepłej.. :))
Wytarzalem sie w tym erotyku, juz mi cieplej...:)
Łóżko poczeka, póki co prysznic przejął batutę, głaska
i masuje skóry;))
Podoba mi się subtelny erotyk.
Miłego popołudnia:)
Niebanalny erotyk... pozdrawiam
Super!!!!
Dziękuję serdecznie komentującym i czytającym.
Ślicznie metaforycznie :-)
Podoba się bardzo erotyk :-)
Pozdrawiam serdecznie, Najko :-)
Ciekawe metafory... pozdrawiam
Rozbudziłaś apetyt:)
Zrobiło się gorąco:)
Pozdrawiam:)
Marek
bardzo ładny wiersz z prysznicem ciepłym ...