Dla....
Tak daleko mieszkasz ode mnie
a jednak coś mnie do ciebie pcha
nie wiem co to jest?
To jakaś magiczna siła...
Siła, która mówi, że cię potrzebuję
że bez ciebie zginę, albo też
zwariuję...
Cieszę się na samą myśl,
kiedy widzę zdjęcia twoje...
Tak bardzo bym chciała abyś ty
reagował tak na moje.
Z niecierpliwością czekam na dzień
kiedy wreszcie cię zobaczę,
kiedy spojrzysz w oczy me
lecz chociaż to wszystko tak pięknie
brzmi
wiem, że przy tobie będę miała
w oczach łzy!!!
Wiem, że tak się stanie...
Po prostu to czuję,
nie mogę być daleko od kogoś,
kogo tak bardzo potrzebuję...
Czy możliwe jest, że spełnią się moje
sny?
Że będziesz moim księciem
że najcudowniejsze będą z tobą dni...?
Powiedz mi czy sens mają słowa moje?
Boję się, że na moje pukanie
twoje serce nic nie odpowie...
Obojętnie więc co się stanie
czy coś z tego będzie czy nie
jeśli nawet jesteśmy stworzeni dla
siebie
to nie wyjdzie,
bo mieszkamy za daleko od siebie.
Dla ... =(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.