Dla K***
Jak zwykle....
Gdzieś na dnie serca
zalany krwią
w mojej pamięci
ciągle tkwi on
staram się
dusze
pragnę zapomnieć
lecz moje serce cierpi katusze
mimo miłości
mimo innego
on ciągle tam jest
powiedz dlaczego?
bo był ciągle przy mnie?
przecież to mało
bo kochał mnie mocno?
to krótko trwało
bo chce być ze mną nadal?
ja też bym chciała
bo stara się dla mnie?
dusze mu zabrałam
nie moge zapomnieć
tamtego wieczoru
gdy popełniłam błąd
niewinny z pozoru
Kocham Cię Krzysiu
Kocham Cię nadal
mimo wszystkiego
co miłość wykrada...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.